Skip to Content

Wypowiedź rzecznika rządu niepokoi: kiedy zakończy się budowa CPK?

Rzecznik rządu Adam Szłapka w poniedziałek 23 czerwca powiedział, że "CPK jest realizowany i będzie działał w 2035 r.". Stoi to w sprzeczności z oficjalnymi dokumentami rządowymi, które stanowią, że otwarcie nowego portu lotniczego ma nastąpić w 2032 r.

Przypomnijmy: według Programu Wieloletniego CPK uchwalonego w 2023 r., otwarcie lotniska miało nastąpić w 2028 r. Dodatkowo miało powstać ok. 2000 km nowych linii kolejowych w całej Polsce – był to program tzw. "szprych" kolejowych. Tymczasem ostatniego dnia 2024 r. przyjęto nowelizację Programu Wieloletniego. W nim zawarta była już data 2032 r. jako czas uruchomienia nowego lotniska. Z programu kolejowego wyparowało 75% linii, a pozostała praktycznie tylko linia "Ygrek", czyli linia kolei dużych prędkości łącząca Warszawę i Łódź z Poznaniem i Wrocławiem.

O tę sprawę był pytany w mediach wiceprezes Stowarzyszenia Tak dla CPK Patryk Wild.


Zadał także publiczne pytanie, czy p. Adam Szłapka się przejęzyczył, czy przez przypadek powiedział prawdę.

Zgodnie ze stanowiskiem Stowarzyszenia, obecny – także ten oficjalny – harmonogram prac jest mało ambitny. Patryk Wild zwrócił uwagę, że obecnemu kierownictwu rządu i spółki brakuje "kultury pilności".

Nas to bardzo niepokoi. Tam w ogóle nie ma kultury pilności. A jak nie ma kultury pilności, to wszystkie rzeczy trwają dłużej niż powinny i niż mogłyby trwać – i tak jest od półtora roku. Przy czym przez pierwsze pół roku z tego okresu półtorarocznego tam w ogóle nie działo się absolutnie nicprzypomniał.

Rzeczywiście, obecna kadencja parlamentu rozpoczęła się od słynnego wywiadu Macieja Laska, byłego aktywisty akcji "Nie dla CPK", a późniejszego (i obecnego) Pełnomocnika rządu ds. CPK. Wyraził w nim jednoznaczną opinię, że nowe lotnisko CPK nie powstanie. Ta wypowiedź była pierwszą iskrą, która spowodowała wielki społeczny opór przeciwko tej decyzji. W pierwszym półroczu wszelka działalność zmierzająca w kierunku budowy CPK została zamrożona, a w tym czasie zawiązało się Stowarzyszenie Tak dla CPK. W czerwcu 2024 r. premier Donald Tusk ogłosił, że jednak CPK powstanie, ale jego zakres i harmonogram w komponencie kolejowym i lotniczym zostanie "urealniony" (czyt. opóźniony i okrojony).

Patryk Wild przypomniał, że w Stowarzyszeniu Tak dla CPK powstaje raport z działalności rządu i spółki w zakresie projektu Centralny Port Komunikacyjny za ostatnie 1,5 roku.

Będziemy oceniali to, w jaki sposób projekt jest realizowany, jakie naszym zdaniem fundamentalne błędy są popełniane przy realizacji tego projektu – błędy i zaniechania – i jakie ma to konsekwencje dla polskiej gospodarki – powiedział P. Wild.

Podał także przykład działań, które noszą znamiona antypaństwowego sabotażu.

Zaniechanie przygotowań do budowy części linii kolejowych, które mają znaczenie dla obronności państwa polskiego, jest działaniem w obecnej sytuacji geopolitycznej, które trzeba traktować jako element trochę przypominający sabotaż! – stwierdził.

Nowy program kolejowy CPK jest po trzykroć wykluczający
Na antenie Radia Warszawa gościł Szymon Huptyś, członek Stowarzyszenia Tak dla CPK oraz rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury w latach 2017-2023. Rozmowę zdominował opis zmian, których w programie kolejowym Centralnego Portu Komunikacyjnego dokonał obecny rząd.